|
|
|
|
Jesteś tutaj: Strona główna
„MANNA” ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA „Po śmierci z ciała
Mikołaja zaczęła wypływać manna – pięknie
pachnąca substancja o leczniczych
właściwościach. Według przekazów urna z ciałem
św. Mikołaja w Myrze była pełna tej manny. Po
przeniesieniu relikwii do Bari zjawisko nie
ustało. To trudny do wytłumaczenia fenomen, nad
którym przeprowadzono wiele badań, w wyniku
których m.in. wykluczono możliwość
przedostawania się wody z zewnątrz. Perłowy płyn
wydobywający się z kości świętego jest
relikwią”. „Manna” św. Mikołaja,
która dawniej była powszechniej zwana „olejem”,
jest krystalicznie „czystą wodą”, która zbiera
się na grobie świętego. Niezależnie od
wyjaśnień naturalnych i nadnaturalnych fenomenu,
jest ona autentyczną relikwią, ponieważ stanowi
płyn który miał kontakt ze szczątkami Świętego i
jako taka może odbierać cześć oraz przysługuje
jej nabożeństwo, jakim cieszą się relikwie
świętych. Wypływała ona już z
grobu Świętego, gdy znajdował się on w Myrze,
zaraz po śmierci – co potwierdza zgodnie zarówno
wielu biografów, jak i poświadczają odnotowane
świadectwa cudów za jej przyczyną.
Opowieści o
przeniesieniu relikwii jednogłośnie podają, że
urna z ciałem Mikołaja była wypełniona „manną”,
a od ulokowania jej w Bari, fenomen powtarza się
nieustannie. W roku 1954 kości
Mikołaja zostały złożone w nowej urnie i wystawione przez trzy lata na widok publiczny,
do uczczenia przez wiernych. Zdarzało się w tym
czasie, że pokrywały się i perliły tajemniczą
cieczą, a lnianą chustę, na której były złożone
znajdowano mokrą. Materiał ten zachowano do
dziś.
Od 1980 roku „manna”
jest oficjalnie pobierana każdego roku, 9 maja.
Wiernym ofiaruje się następnie ampułki z wodą
święconą, do której wlewa się „mannę”, aby ją
spożywali lub obmywali nią chore ciało.
Rodziny w Bari
zachowują starą tradycję przechowywania butelek
św. Mikołaja, ozdobionych przez lokalnych
artystów wyobrażeniem otrzymanej za przyczyną
świętego łaski. Od 2018 roku mamy
„mannę” w naszej parafii. W minionych latach w
dzień odpustu parafialnego odbywało się
pokropienie wiernych wodą świeconą połączoną z
płynną relikwią. W tym roku ze względu na
pandemię pokropienie się nie odbędzie, ale
buteleczka z „manną” przez całą niedzielę będzie
nam towarzyszyła obok historycznych relikwii
patrona naszej parafii i miasta.
|
|
|